A władze województwa zrobiły z władz Głuszycy a przede wszystkim z mieszkańców .... Jak obiecali największe muldy pościnać na drodze wojewódzkiej (tj Sienkiewicza)tak tez zrobiły- no nie do końca. Tyle, że teraz oprócz muld jest jeszcze tarka. A my dalej słuchamy jeszcze większy hałas samochodów.
Jeszcze do niedawna wśród turystów królowały piesze wędrówki. Taka forma aktywności była najpopularniejszym sposobem spędzania w interesujący, a jednocześnie zdrowy sposób wolnego czasu. Ostatnio jednak szlaki turystyczne coraz częściej są pokonywane na rowerze, czy na koniu, nie mówiąc już o nartach albo pojazdach dostosowanych do jazdy po trudnym, górskim terenie.
Miejscowi gestorzy turystyki, a także samorządy, dostrzegają to zainteresowanie, toteż w wielu miejscach na Dolnym Śląsku przybywa specjalnie oznaczonych tras rowerowych, a ukształtowanie terenu w wielu rejonach daje miłośnikom tej formy rekreacji prawdziwą satysfakcję. Sieć szlaków rowerowych jest zatem dość gęsta, a najczęściej odwiedzane miejsca, to okolice Szklarskiej Poręby, Góry Stołowe, dolina Bobru, okolice Wałbrzycha, ziemia kłodzka, a także Góry Opawskie.
Dużą popularnością cieszą się w ostatnim czasie łowiska ryb, gdzie można samodzielnie złowić, najczęściej pstrąga, który za chwilę zostaje usmażony i zjedzony. Łowisk jest coraz więcej, dość wspomnieć o tych w kotlinie kłodzkiej, w rejonie Jeleniej Góry czy np. Głuszycy koło Wałbrzycha.
Na spragnionych adrenaliny czekają ściany wspinaczkowe. Najpopularniejsze, oferujące także naukę wspinaczki, są Rudawy Janowickie (zwłaszcza Góry Sokole) oraz okolice Lądka Zdroju. Różnorodność dróg wspinaczkowych pozwala na pokonywanie skał zarówno przez początkujących, jak i bardziej zaawansowanych.
Coraz bardziej popularna staje się także jazda konna. Na Dolnym Śląsku wiele jest takich miejsc, gdzie można bezpiecznie dosiąść rumaka. Są gospodarstwa specjalizujące się w hodowli koni i wypożyczające wierzchowce turystom. Najwięcej jest ich w okolicach Milicza, Starej Kamienicy, czy Lądka Zdroju.
Na zimę nieodmiennie pozostają narty. Ogromne zainteresowanie tym sportem i dobre wzory z innych stron Europy sprawiają, że i na Dolnym Śląsku powstają ośrodki narciarskie z prawdziwego zdarzenia. Oprócz klasycznych już Szklarskiej Poręby, Karpacza, Zieleńca czy Czarnej Góry godne polecenia są także Rzeczka, Sokolec, Łysa Góra w Dziwiszowie czy Kamienica na ziemi kłodzkiej.
(Szela) / 30minut
Karpacz to wyjątkowe miejsce, które z pewnością zachwyci osoby w dojrzałym wieku poszukujące relaksu i odrobiny przygody. Położone w malowniczym otoczeniu Karkonoszy, oferuje nie tylko piękne widoki, ale także wiele możliwości aktywnego spędzania czasu. Warto rozważyć wizytę w okresach wiosennych lub jesiennych, gdy miasto staje się oazą spokoju. W tych miesiącach można w pełni cieszyć się jego urokami, unikając tłumów turystów i zgiełku sezonowego. Odkrywanie Karpacza w tak sprzyjających warunkach daje szansę na delektowanie się niepowtarzalnym klimatem regionu oraz jego bogactwem przyrodniczym.
czytaj więcejW sobotę, 28 września w Muzeum Inżynierii i Techniki Motoryzacji w Głuszycy, można było podziwiać zabytkowe pojazdy z całego świata. Te motoryzacyjne cuda, niektóre liczące prawie 100 lat, zjechały do naszego miasta, aby zachwycić mieszkańców i przyjezdnych. Wśród eksponatów pojawiły się legendarne modele, takie jak Opel 12 LG z 1933 roku, Citroën 7 UA z 1935 roku czy Fiat 124 Sport Coupé – pojazdy, które nie tylko imponowały swoim wyglądem, ale także techniczną perfekcją.
czytaj więcejW dniu 28.09.2024r. (sobota) godzina 14:00 w Hali im. Mariana Koczwary ul. Sudecka 42 w Jeleniej Górze, Klub Sportowy Sudety Jelenia Góra rozegra pod hasłem "Mecz charytatywny dla powodzian" mecz koszykówki z drużyną ekstraklasy Stalą Ostrów Wielkopolski. Stal Ostrów to drużyna ekstraklasowa mająca w swoich szeregach wybitnych zawodników z koszykarskiej Europy.
czytaj więcejLegenda o Duchu Gór, znanym także jako Karkonosz lub Liczyrzepa, od wieków fascynuje mieszkańców i wędrowców przemierzających Karkonosze. Tajemniczy strażnik gór, czasem przyjazny, innym razem złośliwy, odgrywał kluczową rolę w miejscowych opowieściach. Wierzono, że Duch Gór potrafi przybierać różne postacie – od groźnego olbrzyma po niepozornego starca – i towarzyszyć wędrowcom, decydując o ich losie. Czuwał nad górami, będąc zarówno ich opiekunem, jak i surowym sędzią tych, którzy nie szanowali karkonoskiej przyrody. Potrafił także wpływać na pogodę przemieniając piękny słoneczny dzień w ulewny, burzowy i ciemny. Jego moc nie ograniczała się jednak tylko do szczytów i dzikich lasów. Również w Karpaczu, pośród miejskich uliczek i zakamarków, można znaleźć miejsca, które do dziś przywołują ducha tej potężnej, mitycznej postaci.
czytaj więcejPrzypominamy, że także dzisiaj (niedziela 22 września) w godz. 10.00-15.00 w busach oznaczonych logiem i napisem Urząd Miasta wszyscy Ci, którzy ucierpieli w trakcie powodzi będą mogli otrzymać niezbędne środki chemiczne, kosmetyczne oraz żywność.
czytaj więcej