A władze województwa zrobiły z władz Głuszycy a przede wszystkim z mieszkańców .... Jak obiecali największe muldy pościnać na drodze wojewódzkiej (tj Sienkiewicza)tak tez zrobiły- no nie do końca. Tyle, że teraz oprócz muld jest jeszcze tarka. A my dalej słuchamy jeszcze większy hałas samochodów.
Podstawowe wyposażenie doświadczonego turysty. Najważniejszy element, to buty. Źle dobrane mogą zepsuć każdą, najpiękniejszą nawet wędrówkę. Przede wszystkim muszą być wygodne i wytrzymałe. Powinny sięgać za kostkę, aby chronić ją przed skręceniem. Odpadają więc wszelkiego rodzaju tenisówki i adidasy. Buty muszą być idealnie dopasowane – noga w ogóle nie powinna się w nich poruszać, nie mogą wszkże uciskać. Po prostu muszą być jak druga skóra, aczkolwiek grubsza i wytrzymała.
Ubranie – jest równie ważne jak buty. Najlepszy sposób, to ubierać się warstwowo, czyli, jak to mówią - “na cebulę”. To najwygodniejszy i najlżejszy sposób. Przy zmianach pogody można regulować temperaturę i zapobiegać przemarznięciu lub przegrzaniu. Przy samym ciele powinna być warstwa termoaktywna. Dobrym rozwiązaniem jest również założenie podkoszulki z najcieńszego polaru. Kiedy jest zimno – dobra jest bluza z polaru 200, a najlepsze uzupełnienie to kurtka z goretexu, chroniąca przed wiatrem. Należy zrezygnować z dżinsów – są niewygodne, a po zamoczeniu – ciężkie. Latem najlepsze są spodnie z polaru 100, albo krótkie spodenki. Polarowe spodnie mogą też posłużyć do spania. Lepiej nie zabierać żadnych pidżam, bo tylko niepotrzebnie obciążają plecy.
Niezbędne jest także nakrycie głowy – zimą chroni przed niskimi temperaturami, latem przed słońcem. Rolę tę z powodzeniem może pełnić chusta, która na głowie występuje w postaci bandany, ale może też posłużyć jako ręcznik, temblak czy inne przydatne rzeczy.
Zimą niezbędne są rękawiczki, ale przydają się one także w letnich miesiącach, chociażby do przytrzymywania się łańcuchów czy klamer.
Nie można zapomnieć o stopach, czyli dobrych skarpetach. Przy samej stopie powinna być warstwa oddychająca. Na pierwszą, cienką skarpetę powinno się zakładać drugą, grubszą.
Kiedy pada, dobrze jest mieć kurtkę przeciwdeszczową – najlepiej goretex lub anorak. Należy też pamiętać o folii na plecak, inaczej mogą przemoknąć dokumenty albo jedzenie.
Przy dłuższych trasach niezbędna może okazać się latarka. Najlepiej, jeśli jest to lampa czołowa, bo wtedy ma się wolne ręce. Konieczny jest zapas baterii i dodatkowa żarówka – nie halogenowa, bo te pożerają prąd z baterii w błyskawicznym tempie.
(Szela) / 30minut
Karpacz to wyjątkowe miejsce, które z pewnością zachwyci osoby w dojrzałym wieku poszukujące relaksu i odrobiny przygody. Położone w malowniczym otoczeniu Karkonoszy, oferuje nie tylko piękne widoki, ale także wiele możliwości aktywnego spędzania czasu. Warto rozważyć wizytę w okresach wiosennych lub jesiennych, gdy miasto staje się oazą spokoju. W tych miesiącach można w pełni cieszyć się jego urokami, unikając tłumów turystów i zgiełku sezonowego. Odkrywanie Karpacza w tak sprzyjających warunkach daje szansę na delektowanie się niepowtarzalnym klimatem regionu oraz jego bogactwem przyrodniczym.
czytaj więcejW sobotę, 28 września w Muzeum Inżynierii i Techniki Motoryzacji w Głuszycy, można było podziwiać zabytkowe pojazdy z całego świata. Te motoryzacyjne cuda, niektóre liczące prawie 100 lat, zjechały do naszego miasta, aby zachwycić mieszkańców i przyjezdnych. Wśród eksponatów pojawiły się legendarne modele, takie jak Opel 12 LG z 1933 roku, Citroën 7 UA z 1935 roku czy Fiat 124 Sport Coupé – pojazdy, które nie tylko imponowały swoim wyglądem, ale także techniczną perfekcją.
czytaj więcejW dniu 28.09.2024r. (sobota) godzina 14:00 w Hali im. Mariana Koczwary ul. Sudecka 42 w Jeleniej Górze, Klub Sportowy Sudety Jelenia Góra rozegra pod hasłem "Mecz charytatywny dla powodzian" mecz koszykówki z drużyną ekstraklasy Stalą Ostrów Wielkopolski. Stal Ostrów to drużyna ekstraklasowa mająca w swoich szeregach wybitnych zawodników z koszykarskiej Europy.
czytaj więcejLegenda o Duchu Gór, znanym także jako Karkonosz lub Liczyrzepa, od wieków fascynuje mieszkańców i wędrowców przemierzających Karkonosze. Tajemniczy strażnik gór, czasem przyjazny, innym razem złośliwy, odgrywał kluczową rolę w miejscowych opowieściach. Wierzono, że Duch Gór potrafi przybierać różne postacie – od groźnego olbrzyma po niepozornego starca – i towarzyszyć wędrowcom, decydując o ich losie. Czuwał nad górami, będąc zarówno ich opiekunem, jak i surowym sędzią tych, którzy nie szanowali karkonoskiej przyrody. Potrafił także wpływać na pogodę przemieniając piękny słoneczny dzień w ulewny, burzowy i ciemny. Jego moc nie ograniczała się jednak tylko do szczytów i dzikich lasów. Również w Karpaczu, pośród miejskich uliczek i zakamarków, można znaleźć miejsca, które do dziś przywołują ducha tej potężnej, mitycznej postaci.
czytaj więcejPrzypominamy, że także dzisiaj (niedziela 22 września) w godz. 10.00-15.00 w busach oznaczonych logiem i napisem Urząd Miasta wszyscy Ci, którzy ucierpieli w trakcie powodzi będą mogli otrzymać niezbędne środki chemiczne, kosmetyczne oraz żywność.
czytaj więcej