A władze województwa zrobiły z władz Głuszycy a przede wszystkim z mieszkańców .... Jak obiecali największe muldy pościnać na drodze wojewódzkiej (tj Sienkiewicza)tak tez zrobiły- no nie do końca. Tyle, że teraz oprócz muld jest jeszcze tarka. A my dalej słuchamy jeszcze większy hałas samochodów.
To miały być ich najwspanialsze wakacje. Tydzień bez stresu w ciepłym kraju. Czwórka wałbrzyszan czekała na ten wyjątkowy tydzień od kilkunastu miesięcy. Zdecydowali się wylecieć na Kretę. Wycieczkę wykupili w jednym z wałbrzyskich biur podróży w centrum miasta. Za jakość całego przedsięwzięcia odpowiadał jednak ogólnopolski touroperator Biuro Podróży Itaka. Wylot z Wrocławia w ostatnią środę rano. Po południu mieli już opalać się na jednej z uroczych, kretańskich plaż…..
Samolot wyleciał z Wrocławia punktualnie o 10.15. Za niespełna godzinę wylądowali w Rzeszowie. Na tym lotnisku mieli dołączyć kolejni pasażerowie. Później dwugodzinny lot do Grecji. Rzeszów okazał się jednak bardzo długim przystankiem w tej podróży. Nasi bohaterowie spędzili na rzeszowskim lotnisku ponad 12 godzin. Okazało się, że ich samolot ma poważną awarię. I w tym miejscu zaczyna się gehenna zdezorientowanych wycieczkowiczów. Łącznie jest ich około 180. Dolnoślązacy i mieszkańcy ziemi rzeszowskiej zamknięci zostali na kilkanaście godzin w hali odpraw. Zdezorientowani, bez informacji kiedy i czy w ogóle polecą dalej. Na lotnisku w Rzeszowie początkowo panuje niczym nie uzasadniona radość . Feralni podróżnicy dowcipkują na temat sytuacji w której się znaleźli. Jeszcze liczą, że wszystko się szybko ułoży. Kilka godzin później uśmiech zamienia się w bezsilny gniew. Nie mają bagaży, jedzenie już się skończyło. Wśród oczekujących na wylot kobiety w ciąży i małe dzieci. Dezinformacja i domysły. Czasami komunikat z megafonów, że kolejny komunikat w sprawie wylotu będzie za pół godziny. Później mija co najmniej 90 minut do następnej informacji. Około piętnastej wśród podróżujących pojawia się przedstawiciel biura podróży Itaka. Nie wie kiedy samolot odleci, deklaruje, że wszyscy oczekujący otrzymają posiłek.
Kolejka po kanapki formuje się dwie godziny później.
Po „obiedzie” nikt nie na już pomysłu co zrobić z wolnym czasem. Ci dla których wcześniej wystarczyło krzeseł, teraz już leżą na podłodze poczekalni.
Leżą kolejnych kilka godzin. To już trzecia w nocy. Teraz pojawia się przedstawiciel organizatora wycieczki. Ma do zaoferowania miejsce noclegowe w jednym z rzeszowskich hoteli. Podróżnicy wiedzą już, że przez kilkanaście następnych godzin nigdzie nie polecą. Część z nich wie, że nie poleci wcale. Zdecydowali się na zwrot pieniędzy za nieudane wakacje. Zgodnie z prawem jeśli operator turystyczny nie umożliwi turystom wylotu na opłaconą imprezę w ciągu 12 godzin od zadeklarowanego terminu, można zrezygnować z jego usług i musi on zwrócić 100% wartości wycieczki. Nasi bohaterowie właśnie wrócili do domu po kilkugodzinnej podróży autokarem z Rzeszowa. Teraz nie wykluczają dochodzenia odszkodowania od organizatora imprezy, za niedogodności jakie ich spotkały. Może w przyszłym roku wakacje będą bardziej udane. Tegoroczne jednak na pewno wałbrzyszanie będą wspominali do końca życia.
źródło: regionalnatv.pl
Karpacz to wyjątkowe miejsce, które z pewnością zachwyci osoby w dojrzałym wieku poszukujące relaksu i odrobiny przygody. Położone w malowniczym otoczeniu Karkonoszy, oferuje nie tylko piękne widoki, ale także wiele możliwości aktywnego spędzania czasu. Warto rozważyć wizytę w okresach wiosennych lub jesiennych, gdy miasto staje się oazą spokoju. W tych miesiącach można w pełni cieszyć się jego urokami, unikając tłumów turystów i zgiełku sezonowego. Odkrywanie Karpacza w tak sprzyjających warunkach daje szansę na delektowanie się niepowtarzalnym klimatem regionu oraz jego bogactwem przyrodniczym.
czytaj więcejW sobotę, 28 września w Muzeum Inżynierii i Techniki Motoryzacji w Głuszycy, można było podziwiać zabytkowe pojazdy z całego świata. Te motoryzacyjne cuda, niektóre liczące prawie 100 lat, zjechały do naszego miasta, aby zachwycić mieszkańców i przyjezdnych. Wśród eksponatów pojawiły się legendarne modele, takie jak Opel 12 LG z 1933 roku, Citroën 7 UA z 1935 roku czy Fiat 124 Sport Coupé – pojazdy, które nie tylko imponowały swoim wyglądem, ale także techniczną perfekcją.
czytaj więcejW dniu 28.09.2024r. (sobota) godzina 14:00 w Hali im. Mariana Koczwary ul. Sudecka 42 w Jeleniej Górze, Klub Sportowy Sudety Jelenia Góra rozegra pod hasłem "Mecz charytatywny dla powodzian" mecz koszykówki z drużyną ekstraklasy Stalą Ostrów Wielkopolski. Stal Ostrów to drużyna ekstraklasowa mająca w swoich szeregach wybitnych zawodników z koszykarskiej Europy.
czytaj więcejLegenda o Duchu Gór, znanym także jako Karkonosz lub Liczyrzepa, od wieków fascynuje mieszkańców i wędrowców przemierzających Karkonosze. Tajemniczy strażnik gór, czasem przyjazny, innym razem złośliwy, odgrywał kluczową rolę w miejscowych opowieściach. Wierzono, że Duch Gór potrafi przybierać różne postacie – od groźnego olbrzyma po niepozornego starca – i towarzyszyć wędrowcom, decydując o ich losie. Czuwał nad górami, będąc zarówno ich opiekunem, jak i surowym sędzią tych, którzy nie szanowali karkonoskiej przyrody. Potrafił także wpływać na pogodę przemieniając piękny słoneczny dzień w ulewny, burzowy i ciemny. Jego moc nie ograniczała się jednak tylko do szczytów i dzikich lasów. Również w Karpaczu, pośród miejskich uliczek i zakamarków, można znaleźć miejsca, które do dziś przywołują ducha tej potężnej, mitycznej postaci.
czytaj więcejPrzypominamy, że także dzisiaj (niedziela 22 września) w godz. 10.00-15.00 w busach oznaczonych logiem i napisem Urząd Miasta wszyscy Ci, którzy ucierpieli w trakcie powodzi będą mogli otrzymać niezbędne środki chemiczne, kosmetyczne oraz żywność.
czytaj więcej