A władze województwa zrobiły z władz Głuszycy a przede wszystkim z mieszkańców .... Jak obiecali największe muldy pościnać na drodze wojewódzkiej (tj Sienkiewicza)tak tez zrobiły- no nie do końca. Tyle, że teraz oprócz muld jest jeszcze tarka. A my dalej słuchamy jeszcze większy hałas samochodów.
Szerokie plaże, słoneczne dni przez praktycznie cały rok i różnorodne dzielnice z piękną architekturą – taka właśnie jest Walencja, trzecie co do wielkości miasto w Hiszpanii. W poradniku znajdziecie informacje dotyczące poruszania się po mieście, atrakcji wartych odwiedzenia oraz wiele innych przydatnych wskazówek. Zapraszam do przeczytania Poradnika Podróżnika o słonecznej Walencji!
Zasady wjazdu
Hiszpania jest krajem należącym zarówno do Unii Europejskiej, jak i do strefy Schengen, co oznacza, że do przekroczenia granicy wystarczy mieć przy sobie ważny dowód osobisty lub paszport. Wszystkie restrykcje wjazdowe związane z COVID-19 zostały zlikwidowane. Oznacza to, że nie trzeba już okazywać negatywnego wyniku testu czy też dokumentu potwierdzającego szczepienie. Ponadto, wszystkie obostrzenia na miejscu również zostały już zniesione
.
Polacy mogą przebywać na terenie Hiszpanii do 90 dni bez konieczności wyrabiania wizy lub ubiegania się o pobyt czasowy. W teorii istnieje obowiązek meldunkowy, ale nie jest on nigdzie przestrzegany.
Podróż do Walencji
Z Polski do Walencji można dostać się bezpośrednio z lotnisk w Gdańsku, Warszawie czy Krakowie, a bilety najlepiej kupić bezpośrednio na stronie przewoźnika lub na skyscanner.pl, gdzie często znajdziesz niższe ceny niż na stronach linii lotniczych. Bezpośrednie połączenie z Walencją posiada również bliski nam Berlin, a połączenie jest operowane przez Ryanaira.
Loty z Berlina, Gdańska i Krakowa kupisz na ryanair.pl.
Loty z Warszawy Chopina kupisz na wizzair.pl.
Istnieje również inna opcja podróży do Walencji, którą możesz zrealizować z miast takich jak: Poznań, Wrocław czy Warszawa Modlin. Jak to zrobić?
Lot możesz kupić do Alicante, a stamtąd udać się pociągiem lub „bla bla carem” (aplikacja na telefon, gdzie można znaleźć ludzi podróżujących z punktu A do punktu B i chcących zabrać kogoś ze sobą za drobną opłatą). Podróż pociągiem zajmuje około 2 godzin i kosztuje w granicach 20-30 euro, w zależności od kursu pociągu, bilety i połączenia można sprawdzać na renfe.com.
Loty z Poznana, Wrocławia i Warszawa Modlina do Alicante kupisz na ryanair.pl.
Nocleg w Walencji
Zakwaterowanie to bardzo indywidualna sprawa. Wszystko zależy od naszych potrzeb i oczekiwań względem miejsca, w którym śpimy. Poniżej przedstawiam kilka opcji w różnych dzielnicach miasta:
Transport w Walencji
Lotnisko w Walencji nie znajduje się na obrzeżach miasta, dzięki czemu znajduje się tam stacja metra i do centrum można dostać się szybko i komfortowo linią numer 5 i 3. Bilety można kupić w biletomatach lub na stacjach metra. Korzystną opcją jest wykupienie 10 przejazdów za 10 euro.
Walencja nie jest największym hiszpańskim miastem, więc jeśli nie są ci straszne spacery, to na spokojnie 30/40 minut powinno ci starczyć do przejścia między najfajniejszymi atrakcjami, które kryje w sobie to miasto. Super opcją są też rowery Valenbisi. Jest możliwość krótkiego i długiego abonamentu na wynajem rowerów. Najkrótszy możliwy abonament to 7 dni i kosztuje 13 euro. Aktywuje się go bezpośrednio poprzez terminale serwisowe na każdym przystanku Valenbisi, które są rozmieszczone w całym mieście. Pierwsze 30 minut korzystania z roweru jest darmowe, a to spokojnie starczy na przemieszczenie się z jednej stacji do innej, aby wziąć nowy rower, przez co nie naliczają nam się żadne opłaty. Aby uzyskać więcej informacji, zajrzyj na stronę www.valenbisi.es. To oficjalna strona Valenbisi, gdzie znajdziesz mapę wszystkich stacji i inne przydatne informacje. Można też udać się bezpośrednio do ich biura.
Płatność i ceny w Walencji
Jeśli chodzi o ceny w Walencji, to nie są one takie straszne. Obiad w restauracji zjemy za około 15 euro na spokojnie. Popularne tapas to granice 4-8 euro, a paella 10-12 euro. Piwo czy wino w barze to ceny rzędu 2-4 euro.
Oczywiście wszystkie ceny zależne są od lokalizacji i rangi danego baru czy restauracji, więc rzeczą wiadomą jest, że ceny w restauracjach przy plaży czy w centrum będą różnić się od knajp umiejscowionych w mniej turystycznym miejscu.
Bardzo polecam lokal 100 montaditos. Było to jedno z moich ulubionych miejsc do wyjścia na wieczorną przekąskę. Serwowane są tam przeróżne małe kanapki już od 1 euro. Jeśli natomiast chcemy sami ugotować sobie obiad, czy zrobić śniadanie, to zakupy najlepiej robić w markecie Mercadona, ponieważ jest on najtańszym z dostępnych.
Co zwiedzić w Walencji?
Plac Ratuszowy (Plaza del Ayuntamiento)
Plac Ratuszowy w Walencji jest najbardziej reprezentacyjnym placem miasta, na którym znajduje się wiele budynków o wielkim znaczeniu dla miasta i jego historii. Znajdziemy tu między innymi: ratusz Walencji, pocztę główną, a także dużą fontannę oraz liczne restauracje i sklepy z pamiątkami. Aby podziwiać plac z góry, warto odwiedzić Ateneo Sky Bar, znajdujący się na dachu budynku. Przy wejściu pobierana jest opłata w wysokości 3 euro. Jeśli już się tu jest, to warto tu spróbować typowego walenckiego drinka – Agua de Valencia. Drink ten składa się z: 1/2 litra świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy, 1/2 litra cavy brut, 50 ml ginu, 50 ml wódki, plasterków pomarańczy do dekoracji i opcjonalnie odrobiny miodu lub cukru.
Miasto Sztuki i Nauki (Ciudad de Las Artes y Las Ciencias)
Kompleks obiektów Miasto Sztuki i Nauki to najpopularniejsza atrakacja na turystycznej mapie Walencji. Na Miasto Sztuki i Nauki składają się: Oceanarium, Pałac Sztuki im. Królowej Zofii, Muzeum Nauki Księcia Filipa, Planetarium oraz przestrzeń barowo-artystyczna L’Umbracle. Wszystkie budynki zbudowane są w nowoczesnym stylu. Oceanarium w Walencji jest największym w Europie oraz trzecim na świecie. Żeby przejść na spokojnie przez całe Oceanarium, to potrzeba będzie minimum pół dnia, więc to atrakcja dla ludzi mających trochę więcej czasu do wykorzystania w tym mieście. Bilety do Oceanarium to koszt w graniach 30 euro za osobę. Można również kupić bilety łączone do innych atrakcji tego małego, nowoczesnego “miasteczka”.
Estadio Mestalla
Tym razem coś dla fanów piłki nożnej! Dom popularnych “nietoperzy”, czyli Valencia CF. Jest tu możliwe zwiedzanie jednego z najstarszych stadionów w Hiszpanii (1923 rok to wybudowania stadionu). Podczas wycieczki odwiedza się ławkę rezerwowych, szatnię gospodarzy, czy sale konferencyjne. Cena to około 11 euro, bilet można zakupić przez internet lub na stadionie przed rozpoczęciem zwiedzania stadionu z przewodnikiem. Wycieczki po stadionie prowadzone są w języku angielskim.
Mercado Central
Mercado Central to wielka hala targowa, jeden z największych rynków miejskich w Europie. Znajduje się w zabytkowym budynku z 1928 roku. Znajduje się tu około 400 stoisk ze świeżymi produktami i delikatesami z okolicy. Można tu znaleźć specjalne rodzaje ryb, warzywa, szynki, kiełbasy i wiele innych. Całe miejsce ma niepowtarzalny, hiszpański klimat.
Dzielnica Russafa
To zdecydowanie najmodniejsza dzielnica miasta – pełna kawiarni, amerykańskich piekarni, antykwariatów i kolorowych uliczek.
Warto zobaczyć również takie atrakcje jak: Plaza de la Virgen, urokliwą dzielnicę El Carmen, ogrody Turia, Muzeum Ceramiki (Wejście do muzeum to koszt 3€), czy dzielnicę El Cabanyal, która niegdyś była wioską rybacką. Bardzo turystycznymi obiektami są również Wieże Torres de Serranos – to dawna brama miejska, powstała w czasach, gdy miasto było otoczone murami. Obecnie wieże te są otwarte dla zwiedzających i stanowią wspaniały punkt widokowy, z którego można podziwiać panoramę zabytkowej dzielnicy Walencji i Ogrodów Turia.
Walencja może pochwalić się również przepięknymi plażami oraz deptakiem wśród palm, który biegnie wzdłuż brzegu morza. W moim odczuciu najlepszą plaża jest Playa de Malvarrosa. Pogoda w Walencji nawet w zimę sięga nawet do 25 stopni, więc każdy okres jest dobry na zwiedzanie każdego zakątka tego miasta.
Jeśli ktoś wybiera się do Walencji w dniach 15-19 marca, to trafi na Fallas de Valencia, czyli święto ognia. To bez wątpienia największa atrakcja turystyczna miasta. Fiesta ściąga około 2 miliony turystów z całego świata rok w rok. To czas, w którym miasto nie śpi w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Poradnik został stworzony we współpracy z Kacprem Żelakowskim
Karpacz to wyjątkowe miejsce, które z pewnością zachwyci osoby w dojrzałym wieku poszukujące relaksu i odrobiny przygody. Położone w malowniczym otoczeniu Karkonoszy, oferuje nie tylko piękne widoki, ale także wiele możliwości aktywnego spędzania czasu. Warto rozważyć wizytę w okresach wiosennych lub jesiennych, gdy miasto staje się oazą spokoju. W tych miesiącach można w pełni cieszyć się jego urokami, unikając tłumów turystów i zgiełku sezonowego. Odkrywanie Karpacza w tak sprzyjających warunkach daje szansę na delektowanie się niepowtarzalnym klimatem regionu oraz jego bogactwem przyrodniczym.
czytaj więcejW sobotę, 28 września w Muzeum Inżynierii i Techniki Motoryzacji w Głuszycy, można było podziwiać zabytkowe pojazdy z całego świata. Te motoryzacyjne cuda, niektóre liczące prawie 100 lat, zjechały do naszego miasta, aby zachwycić mieszkańców i przyjezdnych. Wśród eksponatów pojawiły się legendarne modele, takie jak Opel 12 LG z 1933 roku, Citroën 7 UA z 1935 roku czy Fiat 124 Sport Coupé – pojazdy, które nie tylko imponowały swoim wyglądem, ale także techniczną perfekcją.
czytaj więcejW dniu 28.09.2024r. (sobota) godzina 14:00 w Hali im. Mariana Koczwary ul. Sudecka 42 w Jeleniej Górze, Klub Sportowy Sudety Jelenia Góra rozegra pod hasłem "Mecz charytatywny dla powodzian" mecz koszykówki z drużyną ekstraklasy Stalą Ostrów Wielkopolski. Stal Ostrów to drużyna ekstraklasowa mająca w swoich szeregach wybitnych zawodników z koszykarskiej Europy.
czytaj więcejLegenda o Duchu Gór, znanym także jako Karkonosz lub Liczyrzepa, od wieków fascynuje mieszkańców i wędrowców przemierzających Karkonosze. Tajemniczy strażnik gór, czasem przyjazny, innym razem złośliwy, odgrywał kluczową rolę w miejscowych opowieściach. Wierzono, że Duch Gór potrafi przybierać różne postacie – od groźnego olbrzyma po niepozornego starca – i towarzyszyć wędrowcom, decydując o ich losie. Czuwał nad górami, będąc zarówno ich opiekunem, jak i surowym sędzią tych, którzy nie szanowali karkonoskiej przyrody. Potrafił także wpływać na pogodę przemieniając piękny słoneczny dzień w ulewny, burzowy i ciemny. Jego moc nie ograniczała się jednak tylko do szczytów i dzikich lasów. Również w Karpaczu, pośród miejskich uliczek i zakamarków, można znaleźć miejsca, które do dziś przywołują ducha tej potężnej, mitycznej postaci.
czytaj więcejPrzypominamy, że także dzisiaj (niedziela 22 września) w godz. 10.00-15.00 w busach oznaczonych logiem i napisem Urząd Miasta wszyscy Ci, którzy ucierpieli w trakcie powodzi będą mogli otrzymać niezbędne środki chemiczne, kosmetyczne oraz żywność.
czytaj więcej